Zawsze byłam dość zimno w łóżku – no nie było u mnie codziennego chęci na seks. A po hormonalne awarii seks i w ogóle przeniósł się do kategorii uroczystych wydarzeń. Mąż taki stan rzeczy nie odpowiadało, więc zaczął oferować mi spróbować jakiś patogen. Od wszelkich substancji i preparatów chemicznych ja raz kategorycznie odmówiła. Potem przyniósł mi w proszku forte love. Od razu po pierwszym zażyciu nasze życie seksualne wyskoczyło nowe kolory, tak i w ogóle relacje stały się bardziej delikatne i ciepłe. Tak więc radzę kupić lek wszystkim dziewczynom, które mają problemy z libido.